Ostatnia dekada była świadkiem nieuchronnego poszerzenia luki między podażą narządów do transplantacji (tj. Dawców) a potrzebą narządu ze strony desperacko chorych kandydatów do transplantacji. W czerwcu 1990 r. Około 20 882 osób oczekiwało na pobranie narządów.1 Trzema pacjentom na liście oczekujących umiera każdego dnia w wyniku tego niedoboru1, a niedobór narządów stał się głównym czynnikiem ograniczającym w transplantologii klinicznej.2 W 1978 r. Południowo-wschodnia fundacja zajmująca się zakupem narządów poprosiła nas o zidentyfikowanie przeszkód w dawstwie narządów w czarnej populacji, w szczególności w celu zaradzenia rozbieżnościom w tej populacji między odsetkiem dawstwa narządów (mniej niż 10 procent dawców jest czarnymi) a częstością występowania schyłkową niewydolnością nerek (ponad 50 procent pacjentów jest czarnych) w południowo-wschodnich Stanach Zjednoczonych. Badanie pilotażowe finansowane przez Howard University Hospital przeprowadziło dwugodzinne wywiady z 40 czarnymi mężczyznami i kobietami i odkryło niektóre z kluczowych elementów leżących u podstaw niskiej stawki dawstwa narządów z tego źródła. Pięć głównych powodów niechęci Czarnych do udzielania zgody na dawstwo narządów to brak świadomości statusu przeszczepiania narządów i pilnej potrzeby narządów przez czarnych, wierzenia religijne i błędne wyobrażenia, nieufność do placówki medycznej, obawa przedwczesnego oświadczenie o śmierci, jeżeli podpisano kartę dawcy, a także preferencje wśród dawców czarnych dla zapewnienia, że narządy będą preferencyjnie dla czarnych biorców. Po rozmowach każdy uczestnik, w tym 90%, którzy wcześniej nie byli chętni, zgodził się podpisać kartę od dawcy. Wynik ten wskazywał na potrzebę dalszej edukacji i osobistego kontaktu z potencjalnymi czarnymi dawcami w celu uzyskania pozytywnej odpowiedzi. To bezpośrednie, oddolne podejście stało się podstawą szerszej kampanii zachęcającej członków czarnej społeczności do zostania dawcami narządów i tkanek.3 4 5 6 7 8 9
Pod patronatem National Kidney Foundation i Howard University Hospital projekt dawców narządów dystryktu Kolumbii (DCODP) został zainicjowany w 1982 roku. Na początku programu podpisano 25 kart darczyńców miesięcznie. Do 1989 r. Stawka wynosiła 750 miesięcznie, co spowodowało podwojenie liczby dawców czarnych w Waszyngtonie. Dzięki wsparciu Dow Chemical Company, ustanowiono program Take Initiative, który niedawno rozszerzył się na cały kraj, przy współpracy z Krajowe Stowarzyszenie Wspierania Kolorowych Ludzi (NAACP). Podobny program został opracowany przez National Medical Association oraz National Institute of Allergy and Infectious Diseases. Te kampanie edukacyjne skierowane do czarnej populacji poprawiły wskaźniki dawstwa narządów wśród czarnych lokalnie w Waszyngtonie, 4, 5, 8, 9 w regionie, 3, 6, 7 i krajowym, co odzwierciedlają dane z Narodowej Organizacji Darowizny Terasaki Rejestr (niepublikowane dane). Sondaż Gallupa z 1990 r. Przeprowadzony dla Dow Chemical10, 11 odnotował wzrost świadomości na temat skutecznej transplantacji wśród czarnych, w porównaniu z poziomem mierzonym podobnym sondażem w 1985 r.
[hasła pokrewne: silvapol, pentedron wikipedia, skala glasgow tabela ]
Comments are closed.
wielu Polaków decyduje się wyjechać do Czech na operację zaćmy
[..] Artukul zawiera odniesienia do tresci: stomatolog bydgoszcz[…]
Znajomy ma gospodarstwo i rente, popija wódeczke, a rente dostał na ciśnienie.
[..] Blog oznaczyl uzycie nastepujacego fragmentu Chirurg[…]
Co można zrobić zanim karetka dotrze,jak takiej osobie pomóc ?